My艣l臋, 偶e gry komputerowe wp艂yn臋艂y na rozw贸j spojrzenia na militaria w fantasy bardziej ni偶 ksi膮偶ki i inne dzie艂a. Na nich mo偶na si臋 wi臋c w pewien spos贸b wzorowa膰. A co w RTSach i tur贸wkach zwykle jest? R贸偶ne typy oddzia艂贸w, jednostek, istot.
Po spojrzeniu na gr臋 jako gr臋, pojawia si臋 spojrzenie na 艣wiat. Proste, erathia艅skie wojska w H3 s膮 podzielone po prostu na prost膮 piechot臋, strzelc贸w, kawaleri臋, kap艂an贸w i piechot臋 bardziej elitarn膮 - do tego dwie istotki wspieraj膮ce ludzkie kr贸lestwo, czyli gryfy i anio艂y. Ale ju偶 powiedzmy RTS Bitwa o 艢r贸dziemie (sequel z dodatkiem) daje bardziej rozbudowane podej艣cie - na ka偶d膮 frakcj臋 przypada po kilka r贸偶ni膮cych si臋 jako艣ci膮 jednostek danego typu. Wi臋kszo艣ci batalion贸w towarzysz膮 nadnaturalne istoty (drzewce w艣r贸d elf贸w, trolle, upiory i smoki po艣r贸d z艂ych) i w ka偶dej armii da si臋 zauwa偶y膰 pewne elitarne formacje, jak rycerze Dol Amroth czy wojownicy Noldor贸w.
Nieraz prostsze gry lubi膮 powiela膰 schemat, 偶e ludzie maj膮 zr贸偶nicowane wojska ale po pewne typy nie si臋gn膮 (druidzi, konni strzelcy), elfy to 艂ucznicy, krasnale bij膮 si臋 toporami a gobliny to ha艂astra. Co jednak, kiedy spojrze膰 realniej? Okazuje si臋, 偶e 偶eby wszystko mia艂o sens, ka偶da frakcja powinna mie膰 w swych szeregach wojska jednostki wszelakich typ贸w, bo to zwyczajnie potrzebne.
Jakie s膮 wi臋c ciekawsze formacje, kt贸re z takiego kombinowania, 偶eby si臋 zgadza艂o, powsta艂y? A jakie oddzia艂y s膮 elitarne dla kt贸rych stronnictw?
Jedn膮 z ciekawszych rzeczy, na jakie wpad艂em w ostatnich miesi膮cach (a mo偶e i d艂u偶ej) s膮 wierzchowce reptilion贸w - g艂upio mi by艂o dawa膰 im raptory (jaszczur na jaszczurze tandetnie by si臋 prezentowa艂) zwyk艂e konie czy inne znane wierzchowce by si臋 nie nada艂y, wi臋c jaszczuroludzie poruszaj膮 si臋 na wielkich nielotach. Egzotyczne, barwne ptaki (oczywi艣cie te naprawd臋 barwne s膮 zarezerwowane dla najlepszych rycerzy) znakomicie pasuj膮 do klimatu i maj膮 sw贸j urok. Drugim elementem bagiennej kawalerii jest rzecz ju偶 mniej przypominaj膮ca kawaleri臋, ale pe艂ni膮ca t臋 sam膮 rol臋, a mianowicie wspania艂e 偶mije (poj. 偶mij), z impetem szturmuj膮ce na wroga spomi臋dzy czarnoksi臋skiej mg艂y jaszczurzych szaman贸w.
Inna charakterystyczna formacja to grzmotostrzelcy. W Eiranie nie s膮 to jednak bynajmniej krasnoludy ani gnomy (sama bro艅 jest gremli艅ska), lecz saidirowie, czyli przedstawiciele egzotycznej w pewnym sensie rasy o smoczych korzeniach. Na grzmotostrzelc贸w sk艂adaj膮 si臋 jedynie ci, kt贸rzy zostali przez natur臋 obdarzeni skrzyd艂ami i s膮 w lotnictwie najlepsi (bowiem ci, kt贸rzy nie s膮 znakomici w tej formacji nie robi膮, a pos艂uguj膮 si臋 zamiast tego zwyczajnie w艂贸czniami, oszczepami, czasem ich magiczn膮 wersj膮). S膮 to skrzydlaci (zwykle w pancerzach ci臋偶szych ni偶 zwykle maj膮 lotnicy) uzbrojeni w alchemiczne strzelby, za pomoc膮 kt贸rych patrosz膮 wroga o艂owiem z powietrza.
Elit膮 wojsk krasnoludzkich nie stali si臋 偶adni pogromcy trolli czy innych bestii, a wr臋cz przeciwnie - zdyscyplinowane, regularne, wierne oddzia艂y wojownik贸w potrafi膮cych przetrwa膰 naprawd臋 wiele i dbaj膮cych o to, wyposa偶one w znakomite, ci臋偶kie runiczne pancerze i tak膮偶 bro艅, zdolne uderzeniami swych m艂ot贸w niszczy膰 fortyfikacje.
Z kolei elit膮 wojsk ork贸w i ich wsp贸艂plemie艅c贸w s膮 zwyczajni piechurzy-zabijaki, a oddzia艂y charakteryzuje przede wszystkim r贸偶norodno艣膰 rasowa, co tworzy te偶 pewn膮 wszechstronno艣膰 w dzia艂aniach - od powolnych, ci臋偶kich ogr贸w, po szybkich zwierzoludzi. Wa偶ne w szeregach wygna艅c贸w s膮 te偶 lekkie wojska, strzelcy i kawaleria. Tu oczywi艣cie mimo wielkich wilk贸w czy warg贸w, byk贸w, bizon贸w czy strasznych z臋batych khargadon贸w, kt贸re to mog膮 by膰 wierzchowcami ork贸w, przoduj膮 jednak mniejsze rasy - gobliny, koboldy. Uje偶d偶aj膮 dziki, konie, wilki czy nieraz nawet tygrysy, przy tym s膮 niezwykle szybkie, mobilne, a atakuj膮 bezlito艣nie. Owe ma艂e ludy robi膮 r贸wnie偶 za skrytob贸jc贸w i wywiad, co wbrew pozorom bardzo si臋 liczy w barbarzy艅skim spo艂ecze艅stwie n臋kanym przez ludzi.
Ciekawostk膮 w szeregach wygna艅c贸w s膮 jednak zdecydowanie khartajijscy (kotoludzie) strzelcy wichru, b臋d膮cy odpowiedzi膮 na elfickich mistycznych 艂ucznik贸w, 艂ucznik贸w wiatru. Dzia艂aj膮 na tej samej zasadzie, 艂膮cz膮c strzelecki kunszt z magi膮, a wywodz膮 si臋 z pustyni, gdzie w ten spos贸b panowali nad terenem, tworz膮c niemal burze piaskowe. Starcia elfickich i jaguarzych formacji tego typu nale偶膮 do nadzwyczaj widowiskowych.
|