Ostatnio Orion przyniósł nam do domu wieść o fajnej grze Indie rpg, która nazywa się Fiasko. Zagraliśmy... Po pierwszej rozgrywce już mogę powiedzieć, że jest to najlepsze narzędzie dla początkujących pisarzy, nie mogących wymyślić nieliniowej, dynamicznej fabuły. Teraz wyjaśnię o co chodzi.
Otóż, trzeba zebrać się w minimum 4 osoby. Wybiera się setting, my wybraliśmy sobie Dragon's Slayer, czyli typowe fantasy. I do tego jest lista powiązań, jakie mogą wybrać między sobą gracze. Pierwsza faza gry to jest właśnie wybieranie po kolei przez graczy powiązań między nimi. I tutaj mamy takie ogólniki jak np. Różdżka wskrzeszenia z jednym ładunkiem, Wojna, Beczka 800- letniego krasnoludzkiego alkoholu, Magia, Szef/podwładny, Gildia Złodziei itd. itp. Po wybraniu kilku każdy wymyśla sobie postać i ustala się, co dokładniej znaczą te powiązania, wymyśla się historię pomiędzy każdą parą siedzących obok siebie graczy. Wymyślane są również cele, do których postaci dążą. Kolejna faza gry, już ta właściwa, to sceny. Znów po kolei każdy gracz wymyśla sceny, w której uczestniczy on i jedna inna osoba. Scena musi zabierać dla niego wyzwanie. Scena musi napędzać historię, musi wprowadzać coś ciekawego do rozwoju wydarzeń. Ważne jest to, że w danej scenie to my ustalamy świat przedstawiony, jak wygląda, kto co może i kiedy to się dzieje(ciekawe są retrospekcje). Każdy musi wymyślić dwie sceny, po czym losuje się dwóch graczy, którzy spośród dodatkowej listy wybiorą zwrot akcji. Następnie znowu wszyscy ustalają co dokładniej dany zwrot oznacza (my mieliśmy ostatnio: "zabiliśmy nie tego człowieka" i " głupi plan wykonany do perfekcji"). I znowu lecą dwie kolejki scen, po czym rzuca się zdobytymi kośćmi(nie będę omawiał teraz żadnej mechaniki) i ustala, jak nasza postać kończy. Koniec, jak sama nazwa wskazuje, zawsze jest negatywny. Najlepiej jak się udało trafić, to Orion miał, że stracił kogoś bliskiego. Zbój natomiast umarła ;] I tutaj także dokładniej ustala się, co tak naprawdę ten koniec oznacza dla danej postaci.
Ideą gry nie jest stworzenie fajnych bohaterów i prowadzenie ich, tylko wymyślenie jak najciekawszej historii. Trzeba popisać się inwencją, aby akcja byłą dynamiczna, a fabuła nieliniowa. Na koniec, jak się wyobrazi całą historię, zawsze wychodzi świetna fabuła do książki przygodowej, którą oczywiście można wzbogacić o głębsze wątki(które i tak można osiągnąć spokojnie w tej grze). A później tylko spisać, wydać xD
Ogólnie zachęcam do pogrania, mnie się bardzo spodobało i wam pewnie również się spodoba. Zwłaszcza, że nie gra się aż tak długo. Zależnie od ilości graczy(najlepsza liczba to 4) i tego czy macie pomysły, długość rozgrywki sięga od 2, do 4 godzin.
_________________ Kobieta nadzwyczajna od kobiety zwyczajnej różni się tym, że kobieta zwyczajna ma tyle rozumu co kura, natomiast kobieta nadzwyczajna, tyle co dwie kury. - Konfucjusz Fortuna to niestała dziwka zwariowana na punkcie ironii - Konował
Powiedz mi, a zapomnę. Pokaż mi, a zapamiętam. Pozwól zrobić, a zrozumiem - Konfucjusz
Każdy szczegół ma znaczenie - G. Cook
|